Augusta Docher - Kryształowe serca || Patronat medialny & Recenzja


Data wydania: 8.11.2017
Wydawnictwo Novae Res

Fabiana jest studentką, zarabia jako fotomodelka. Gdy dostaje intratną propozycję kilkutygodniowej sesji zdjęciowej na Ukrainie, odrzuca ją bez namysłu, gdyż nie chce sama wyjeżdżać z kraju. Nie przypuszcza jednak, że jej życie już nie zależy od niej. 

Zostaje uprowadzona i uwięziona w luksusowej posiadłości na Lazurowym Wybrzeżu. Porywacz okazuje się kazachskim miliarderem, jednookim gangsterem. Dba, by dziewczynie niczego nie brakowało – niczego oprócz wolności i wiedzy dotyczącej powodów porwania i dalszych losów.

Jednak ona jest uparta i nie zamierza się poddać. Powoli, stopniowo, skrawek po skrawku, zdobywa informacje, ale nie spodziewa się, że prawda okaże się tak groźna, nierzeczywista i wstrząsająca.



Z każdą kolejną książką Augusta Docher zaskakuje mnie coraz bardziej. Przyznaję, że nie spodziewałam się, że spod jej pióra wyjdzie powieść tak zaskakująca, momentami naprawdę brutalna, a jednocześnie piękna.

Kto i dlaczego? Te pytania Fabiana zadaje sobie przez prawie całą książkę. Kto i dlaczego ją porwał? Jej dezorientację wzbudza też sposób, w jaki jest traktowana — niczego jej nie brakuje, dostała piękny, dobrze wyposażony pokój, może liczyć na wszystko, czego zapragnie, cóż, prawie wszystko. Nie może być wolna. Niestety jej porywacz — Karim — nie wyjaśnił jej powodów. Jednak dziewczyna nie przestaje drążyć i dopytywać, szuka odpowiedzi na własną rękę. Jednak za odpowiedzi przyjdzie jej zapłacić wysoką cenę.

Augusta Docher oparła swoją książkę na świetnie przemyślanej intrydze. Do samego końca nie było wiadomo, dlaczego Fabiana trafiła do domu Karima ani dlaczego traktował ją tak dobrze. Podobał mi się powolny, ale pełen napięcia rozwój wydarzeń. Każdego z bohaterów poznajemy z różnych stron, autorka zadbała, by byli wielowymiarowi, pełni sprzeczności, przez co nie do końca mogliśmy przewidzieć ich zachowania. Wątek miłosny wkrada się tutaj niepostrzeżenie, zaskoczył samych bohaterów, którzy nie wiedzieli jak poradzić sobie z kiełkującym uczuciem. Kryształowe serca to nie typowy romans, nie znajdziecie tutaj wielu scen erotycznych, jednak te, które się w niej znajdują, są napisane ze smakiem i uczuciem. Książka napisana jest lekkim i przystępnym językiem, wciąga od pierwszych stron i utrzymuje w napięciu do samego końca.

Kryształowe serca to powieść zupełnie inna od poprzednich książek autorki. Augusta Docher zabiera nas do brutalnego, brzydkiego i niebezpiecznego świata, w którym miłość stanowi towar luksusowy. Historia Fabiany udowodniła, że miłość można podarować każdemu, niezależnie od tego, kim jest i skąd pochodzi. Po przeczytaniu Kryształowych serc wyczekuję kolejnych powieści autorki. Gorąco polecam!


Książkę Kryształowe serca objęłam patronatem medialnym i za tę możliwość dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Novae Res.

3 komentarze:

  1. Zainteresowałaś mnie tą książką. Coś czuję, że mi się spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem jeszcze czy sięgnę po tę książkę. Opis bardzo przypomina mi "Mistrza" Pani Michalak :D. Myślę, że najpierw zapoznam się z "Najlepszym powodem by żyć" autorki i to zapewne zaważy na tym, czy sięgnę po "Kryształowe serca" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto sięgnąć po Kryształowe serca. Nie mogłam się oderwać!Także gorąco polecam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 My fairy book world , Blogger